Jak dodała, zasada, że nie można angażować się w politykę wewnętrzną, w życie innych państw obowiązuje i musi obwiązywać — zdaniem USA — „wszystkich, z wyjątkiem kraju zwanego Stany Zjednoczone Ameryki".
— Wszystko jasne, żelazna logika. Koncepcja wyłączności została ogłoszona za Obamy. Jego administracja wprowadziła ją do przestrzeni publicznej i, najwyraźniej, nadal ona funkcjonuje — powiedziała rzeczniczka rosyjskiego MSZ.
Pytana o to, co powinna zrobić Rosja w tej sytuacji, Zacharowa podkreśliła, że „po pierwsze, należy ostrzegać, a po drugie — ujawniać wszystkie takie przypadki i próby, a także bezpośrednio same działania, co też robimy".- I reagować, ale reagować dość spokojnie. Bo, powtórzę jeszcze raz, to ich tradycja. Nie zrezygnowali ze swoich tradycji — dodała Zacharowa.