Wystąpienie ministra polityki informacyjnej Ukrainy Jurija Stecia na forum w Kijowie przerwało zasłabnięcie polityka – informuje portal Politnavigator.
Na początku swojego wystąpienia Steć obiecał, że będzie maksymalnie „szczery” i minimalnie „dyplomatyczny”. Następnie polityk zwrócił się do europosłanki Rebecci Harms i amerykańskiej ambasador na Ukrainie Marie Yovanovitch.
— Mówiłyście, że Krym to Ukraina, a Rosja jest okupantem – powiedział Steć i zaczął się dusić.
— Spójrzcie na Achtema Czyjgoza. Został za to uwięziony. Będziecie następne – podkreślił polityk i zszedł ze sceny.
Zanim zdążył wyjść za kulisy, upadł. Prowadząca przeprosiła za incydent. – Przepraszam, minister jest chory. Dla nas to coś normalnego. Prosimy o zrozumienie – powiedziała.
We wrześniu 2017 roku sąd skazał na osiem lat kolonii karnej wiceprzewodniczącego samorządu Tatarów Krymskich, Medżlisu, Achtema Czyjgoza za organizację masowych zamieszek w Symferopolu w lutym 2014 roku przed referendum w sprawie przyłączenia Krymu do Rosji. Później prezydent Rosji Władimir Putin na wniosek muftiego Tatarów krymskich ułaskawił Czyjgoza.