Prokuratura przypomniała, że osoby naruszające ukraińskie ustawodawstwo mogą być pociągnięte do odpowiedzialności karnej.
Wiadomo, że dziecko nie będzie ponosić żadnej odpowiedzialności, a jego rodzice będą ponosili odpowiedzialność administracyjną albo otrzymają zakaz wjazdu na terytorium Ukrainy — oświadczyła Tychonczyk.
Rzeczniczka prokuratury dodała, że jak na razie do resortu nie wpływały żadne oświadczenia, na które mógłby zareagować, prokuratura gotowa jest jednak rozpatrzeć tę kwestię.
Wcześniej syryjski lider opowiedział, że w ubiegłym roku jego dzieci odpoczywały w obozie „Artek" na Krymie. Po tym oświadczeniu Asad trafił do bazy danych ukraińskiego portalu „Mirotworiec".