Przedstawiciel Organizacji Dziedzictwa Kulturowego, Turystyki i Rzemiosła Ludowego prowincji Chorasan powiedział, że ciała zostały odnalezione 25 lat temu. Przez cały ten czas prowadzono niejawne śledztwo i badano znalezisko. Rajab Ali Labaf Khaniki z zespołu archeologów w rozmowie ze Sputnikiem opowiedział o przebiegu badań i pochodzeniu ciał. Zadziwiające jest to, że na szczątkach zachowała się skóra i włosy.
— John (@Pazitronika) 28 kwietnia 2018
- 25 lat temu rozpoczęliśmy wykopaliska w mieście Birjand i wiosce Chenesht które mają dużą wartość historyczną i antropologiczną. W wiosce Chenesht jest jaskinia, którą wiele lat temu odnalazło dwóch Irańczyków i Amerykanin. W odległości 250 metrów od pieczary Chenesht znajduje się jaskinia Chehel Chah, odnaleziona przez grupę alpinistów z Birjand. Poinformowali, że odkryli w niej ludzkie szczątki a nawet wzięli ze sobą ich fragmenty.
Ułożenie niektórych ciał wskazuje na to, że próbowali oni zapobiec znalezieniu się w pieczarze. Na przykład, jedno z ciał trzyma przed sobą pałkę. W sumie naliczyliśmy 14 szkieletów. Jedna kobieta trzymała na kolanach dziecko. Dwóch mężczyzn próbowało ich bronić, zanim umarli. Na szczątkach zachowały się fragmenty odzieży, a także skóra i włosy – mówił archeolog.
Po odkryciu pieczary zdecydowano o zamknięciu wejścia, aby postronni nie rozkradli i nie zniszczyli znajdujących się w nich przedmiotów o wartości historycznej. Jednak spotkał ją los jaskini Chenesht: przedmioty rozkradziono, ciała poprzesuwano lub zniszczono.
