„Te nielegalne działania nie mogą być ocenione inaczej, jak za niedopuszczalne w odniesieniu do rosyjskiego symbolu państwowego i jako kolejny przykład rażącego naruszenia przez Waszyngton norm prawa międzynarodowego” — podkreślono w oświadczeniu misji dyplomatycznej.
„W związku z tym domagamy się natychmiastowego zwrotu naszej flagi państwowej na właściwe miejsce — maszt nad budynkiem rezydencji, jak również zwrócenia całego bezprawnie zajętego rosyjskiego mienia dyplomatycznego w Waszyngtonie, San Francisco, Seattle, w stanach Maryland i Nowy Jork” — czytamy w oświadczeniu.
Z kolei rzecznik Departamentu Stanu poinformował, że rosyjska flaga została zdjęta, ponieważ po wprowadzeniu zakazu pracy rosyjskiego urzędu konsularnego 1 kwietnia 2018 roku, rezydencja utraciła swój status i „pozostawienie tam powiewającej rosyjskiej flagi byłoby niestosowne”.
Powiedział, że amerykańscy dyplomaci zaoferowali stronie rosyjskiej jej zdjęcie, jednak ci postanowili tego nie robić.
„Ponieważ Rosjanie zdecydowali się nie odnosić do swojej flagi z takim szacunkiem, zrobiliśmy to za nich” — powiedział rzecznik Departamentu Stanu.
Według niego pracownicy resortu polityki zagranicznej „z szacunkiem” opuścili flagę w sobotę wieczorem. Zostanie ona przekazana rosyjskiej ambasadzie w Waszyngtonie.