Szacuje się, że w ciągu ostatniego miesiąca systemy wdrożono na rafach Mischeif, Sabi Reef i Fiery Cross archipelagu Spratly (Nansha). Systemy te pozwalają na atak statku w promieniu 295 mil morskich (około 546 kilometrów), a także sięgnąć celów powietrznych w odległości 160 mil morskich (około 296 kilometrów).
Wcześniej gazeta The Wall Street Journal poinformowała, że Chiny rozmieściły na dwóch swoich bazach na spornych wyspach specjalne wyposażenie, które może tworzyć zakłócenia dla systemów łączności i instalacji radiolokacyjnych.
Sporny akwen
W lipcu 2016 roku Stały Trybunał Arbitrażowy w Hadze zgodził się z pretensjami Filipin, że Chiny nie mają podstaw do roszczeń terytorialnych na Morzu Południowochińskim. Trybunał uznał, że sporne terytoria archipelagu Spratly nie są wyspami i nie tworzą wyłącznej strefy ekonomicznej. Pekin nie przyjął decyzji arbitrażu.