Według danych majowego raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej komercyjne zapasy ropy naftowej w państwach OPEC spadły w marcu do poziomu 2,819 miliardów baryłek — to o milion baryłek mniej niż pięcioletni średni poziom zapasów ropy naftowej.
Jednym z głównych celów porozumienia w sprawie redukcji wydobycia ropy w ramach umowy OPEC+ jest ograniczenie komercyjnych zapasów ropy na świecie do średniego od ostatnich pięciu lat poziomu. Przy tym strony transakcji śledzą komercyjne zapasy ropy w najbardziej rozwiniętych krajach — OECD.
Drugim czynnikiem, który pobudził wzrost cen ropy, stały się doniesienia o zmniejszeniu wydobycia ropy w Wenezueli i przywrócenie amerykańskich sankcji przeciwko Iranowi. „Podwójny deficyt podaży w związku z sytuacją wokół Iranu i Wenezueli nie przestaje istotnie wpływać na wzrost cen" — przekazał szef działu handlowego w regionie Azji i Pacyfiku Stephen Innes.