Według słów gazety głównym tematem szczytu jest poprawa stosunków między dwoma państwami w świetle prób ograniczenia przez amerykańskie władze ich współpracy wojskowej.
Zgodnie z oczekiwaniami Modi „zada cios Zachodowi". Zapewnił Putina, że Nowe Delhi nie dołączy do Japonii i Australii, które wchodzą w skład wspieranego przez USA „antyrosyjskiego partnerstwa w dziedzinie bezpieczeństwa" — twierdzi gazeta.
Daily Express przypomina, że w ubiegłym roku Kongres USA przyjął ustawę o „przeciwdziałaniu przeciwnikom USA za pomocą sankcji". Przy czym obejmuje nie tylko Rosję, ale również firmy państw trzecich współpracujących z rosyjskimi organizacjami.
Asystentka sekretarza stanu ds. polityczno-wojskowych Tina Kaidanov ostrzegła Indie, że powinny „dobrze wyważyć każdy prawdopodobny zakup sprzętu wojskowego od Rosji". Urzędniczka także wezwała Nowe Delhi, by nie pobłażały „zgubnemu zachowaniu" Moskwy.
W odpowiedzi indyjskie władze oznajmiły, że nie pozwolą innemu państwu dyktować, w jaki sposób mają zaspokajać swoje potrzeby obronne. „Przekazaliśmy ten komunikat do Kapitolu. Rosja jest niezawodnym i sprawdzonym partnerem" — podkreśliło Nowe Delhi.