Północnokoreański przywódca Kim Dzong Un może obawiać się, że podczas jego udziału w szczycie w Singapurze, gdzie ma spotkać się z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem, w KRLD dojdzie do przewrotu państwowego. Pisze o tym The Washington Post.
Według danych źródeł gazety przywódca Korei Północnej jest „strachliwy" w tym, co się tyczy logistyki. Na przykład, niepokoi go bezpieczeństwo podczas pobytu w Singapurze a także ilość paliwa potrzebna do lotu w obie strony a także dostęp do niego. „Między innymi północnokoreański przywódca prawdopodobnie niepokoi się, że tak daleki wyjazd stworzy zagrożenie przewrotu państwowego lub innej próby odsunięcia go od władzy" — pisze gazeta.
Wcześniej sekretarz stanu USA Mike Pompeo oznajmił, że Waszyngton nadal jest nastawiony na rozmowy z Pjongjangiem 12 czerwca.
