W związku z tym stołeczni artyści zostali zobowiązani do uzyskania zgody władz i właścicieli domów na wykonanie graffiti. Urzędnicy uważają, że poprawi to „stan estetyczny" miasta oraz pomoże w walce z nielegalną reklamą.
Z drugiej strony, sztuka uliczna służy celom estetycznym. Poinformowano, że zagraniczni artyści graffiti umieszczą swoje prace na siedmiu podstacjach transformatorowych na terenie kompleksu sportowego Łużniki na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej.
Zawsze będzie istnieć uzgodnione i nielegalne graffiti, powiedział na antenie radia Sputnik urbanista, socjolog Piotr Iwanow.
Zdaniem dyrektora generalnego firmy Novatek Art, organizatora festiwalu graffiti Iwana Pantelejewa, artyści powinni mieć poczucie odpowiedzialności przed miastem.