Resort podkreślił, że Pekin jest zdecydowany, by bronić podstawowych interesów państwa i narodu chińskiego, a takiej decyzji amerykańskiego kierownictwa się spodziewano.
We wtorek poinformowano, że w połowie czerwca USA ogłoszą ostateczną listę towarów z Chin, na które zostanie nałożone 25-procentowe cło.
Ponadto Waszyngton 30 czerwca ogłosi listę środków ograniczających inwestycje i dodatkowe kontrole eksportu technologii do tego kraju. Taryfy wejdą w życie wkrótce po ich ogłoszeniu.
W połowie maja delegacje Chin i USA przeprowadziły negocjacje. Zdecydowano o podjęciu kroków zmierzających do ograniczenia nadwyżki na korzyści Chin w dwustronnych stosunkach handlowych. Uzgodniono też zwiększenie eksportu towarów i usług z USA.
Po spotkaniu wicepremier Chin Liu He powiedział, że kraje nie rozpoczną wojny handlowej i zrezygnują z nowych, wzajemnych ceł.
Z kolei amerykański sekretarz skarbu Steven Mnuchin mówił o znacznym postępie w negocjacjach. Jak dodał, Chiny zobowiązały się do obniżenia ceł na „wiele towarów”.