Źródła Sputnika twierdzą, że szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini chce widzieć na tym stanowisku brytyjskiego dyplomatę Roberta Coopera, który już uczestniczył w rozmowach w sprawie Kosowa na początkowym etapie, jeszcze za Catheriny Ashton. Według źródeł Niemcy nalegają na kandydaturę Wolfganga Schäuble’a, znanego z opracowywania środków oszczędnościowych dla Grecji. Ameryka też nie chce pozostawać na uboczu, proponuje kandydaturę Wessa Mitchella, podsekretarza stanu USA ds. Europy i Eurazji.
Minister spraw zagranicznych Serbii Ivica Dačić powiedział, że na Belgrad wywierana jest presja w rozmowach z Prisztiną. – Jeśli ktoś wyjdzie i powie, że należy znaleźć rozwiązanie w terminie od sześciu miesięcy do półtora roku, będzie miał na myśli, że musimy uznać Kosowo – podkreślił. Jak dodał, Serbia, w przeciwieństwie do drugiej strony, która ciągle coś wynajduje, co ją nie urządza, faktycznie nalega na negocjacje. Dačić potwierdził, że wśród krajów członkowskich Unii Europejskiej rośnie niezadowolenie z Federicy Mogherini, że coraz częściej pojawia się argument braku czasu i propozycja wprowadzenia do procesu negocjacyjnego nowej postaci – specjalnego przedstawiciela.
— Doświadczenie podpowiada nam, że wszyscy ludzie, którzy do tej pory piastowali stanowisko specjalnego przedstawiciela ds. Kosowa, podejmowali niesprawiedliwe decyzje, na Serbię ze wszystkich stron wywierano presję. Teraz sytuacja nieco się zmieniła, a jeśli dojdzie do nowej konfrontacji na szczeblu międzynarodowym i nowych negocjacji, będzie musiała przyłączyć się do nich Rosja. Jeśli Europa dąży do znalezienia długoterminowego rozwiązania, musi być sprawiedliwa wobec obu stron: jeśli rozwiązywana jest kwestia albańska, to powinna być rozwiązana też serbska – podkreślił ekspert.
— Jest oczywiste, że zarówno Albańczycy, jak i UE śpieszą się, aby znaleźć choćby jakiekolwiek rozwiązanie w celu zakończenia tego przeciągającego się procesu. W przeciwieństwie do nich, dla nas jest ważne, aby problemy między Serbami i Albańczykami zostały rozwiązane w taki sposób, aby to rozwiązanie sprzyjało lepszemu życiu i pokojowi w regionie – powiedział Stojanovic.
Jak dodał, w niektórych kręgach uważa się, że nowy format negocjacji może dać Serbii nową szansę i przyczynić się do wznowienia dyskusji na temat statusu Kosowa.
Podobnie jak Dačić Stojanovic jest zdania, że wszyscy poprzedni specjalni przedstawiciele ds. Kosowa zostali celowo mianowani na to stanowisko, aby realizować interesy stojących za nimi sił. Minister spraw zagranicznych Serbii powiedział: „Dość specjalnych przedstawicieli z Serbii, widzieliśmy wielu, niektórzy z nich otrzymali Pokojową Nagrodę Nobla, ale nam nie jest lepiej”. (Martti Ahtisaari otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla w 2008 roku za rozwiązanie kwestii kosowskiej, ale jego plan nie doprowadzić do stabilizacji sytuacji w regionie – przyp. red.).