„Zmartwychwstały" Babczenko chce do rosyjskiego więzienia

Rosyjski dziennikarz Arkadij Babczenko mieszkający obecnie na Ukrainie oznajmił, że jest gotów pójść do rosyjskiego więzienia zamiast reżysera Ołeha Sencowa uznanego winnym przygotowania ataku terrorystycznego.

Napisał o tym dzisiaj w swoim Facebooku. „Słuchajcie, towarzysze czekiści, po co dziobiecie nam mózg? (…) Nie wiecie, jak mnie dopaść i nie wiecie, jak pozbyć się Sencowa. Zróbcie tak — jestem gotów zamienić się z Sencowem" — napisał Babczenko.

„Wypuszczacie Ołeha, jeszcze te 60 osób, za których wolność głoduje, wypuszczacie Tatarów krymskich, wypuszczacie wszystkich rosyjskich więźniów politycznych — (Borysa) Stomachina" aresztowanego za udostępnienie mojego postu (Dmitrija) Tretjakowa, (Wiktora) Korba, (Jurija) Dmitrijewa, (Stanisława) Kaliniczenkę, wszystkich-wszystkich — wszystkich — niewiele tam będzie, łącznie z trzysta osób, jadę do was na zbity łeb i możecie zaspokajać swoją nienawiść ile wlezie — ***** [bić], torturować, wpychać płonące szmaty do maski gazowej, wiązać jaskółką, narzucać kable na zęby" — powiedział dziennikarz.

Według słów Babczenki Sencow „jest gotów umrzeć za wolność innych", a on sam jest „gotów pójść do więzienia za jego życie". „Rozwiążcie kwestię ekstradycji — do tej pory jestem obywatelem waszego cholernego Mordoru" — dodał dziennikarz, podkreślając, że jego propozycja jest absolutnie poważna.

Ukraiński reżyser Oleg Sencow został zatrzymany w maju 2014 roku za podpalenie biur „Wspólnoty rosyjskiej Krymu" i „Jednej Rosji" na Krymie. Według wersji śledczych razem ze swoimi zwolennikami przygotowywał szereg zamachów terrorystycznych na terytorium półwyspu.