Górnicy zebrali się pod budynkiem Rady Najwyższej, domagają się wypłaty zaległych pensji, donosi korespondent Sputnika.
Górnicy przyjechali do stolicy z różnych regionów kraju. Trzymają plakaty z wezwaniami do wypłaty ich wynagrodzeń; zwrócenia w państwowe ręce kopalni „Kotlariewskaja”, „1-3 Nowogrodowskaja” i „Sielidowugol”; przyjęcia programu rozwoju przemysłu węglowego na dziesięć lat.
Wokół gmachu ukraińskiego parlamentu stoją wzmocnione oddziały policji i gwardii narodowej, w pobliżu dyżurują ambulanse i wozy strażackie.
Górnicy wielokrotnie protestowali w stolicy i regionach, domagając się zaległych wypłat i wyrażając niezadowolenie w związku z dążeniem władz do zamknięcia niektórych kopalni.
Ostatni duży wiec odbył się w Kijowie 19 czerwca: zebrani żądali należytego finansowania przemysłu węglowego. Poinformowano, że kwota zaległości w wypłatach wynagrodzeń wynosiła 61,1 miliona hrywien (28,9 miliona dolarów).