Wideo zostało opublikowane na stronie „footballhub_ua” na Instagramie z linkiem do Instagram Vukojevicia. W tej chwili publikacja nagrania na stronie Vukojevicia została usunięta.
Później Vida nazwał swoją wypowiedź żartem, zapewniając, że nie ma w tym żadnej polityki.
— Mam przyjaciół z czasów kijowskiego "Dynamo", nic innego nie miałem na myśli. Nie chcę mieszać piłki nożnej i polityki. Lubię Rosjan, lubię Ukraińców, lubię Brazylijczyków, wszystkich lubię — cytuje słowa piłkarza Gazeta.ru.
Rosyjscy kibice żartu nie docenili. W sieciach społecznościowych wywołała się prawdziwa burza. Słowa "Chwała Ukrainie!" zbyt mocno kojarzy się z postacią Stepana Bandery.
Rosyjska reprezentacja w sobotę w meczu 1/4 finału w rzutach karnych przegrała z reprezentacją Chorwacji, która została ostatnim półfinalistą turnieju. Czas główny i dodatkowy zakończył się wynikiem 2:2. To był najlepszy wynik rosyjskiej reprezentacji na mistrzostwach świata w historii.
Vukojević grał w Dynamo Kijów w latach 2008-2015, Vida także bronił barw drużyny w latach 2013-2018. W ćwierćfinałowym meczu mistrzostw świata z reprezentacją Rosji Vida strzelił gola.
FIFA sprzeciwia się hasłom politycznym w czasie meczów, wcześniej federacja ukarała za niesportowe zachowanie piłkarzy reprezentacji Szwajcarii, którzy po strzeleniu bramki pokazywali znak orła — symbol Albanii.