60 osób uznano za zaginione. Wcześniej informowano o 44 osobach zaginionych. Ratownicy, przy wsparciu żołnierzy Sił Samoobrony Japonii, kontynuują obecnie operacje poszukiwawcze i ratownicze.
Rząd kraju, kierowany przez premiera Shinzo Abe, odbył nadzwyczajne posiedzenie, podczas którego omawiano sytuację. „Teraz walczymy z czasem, a bezpieczeństwo wielu ludzi wciąż nie jest zagwarantowane, wszystkie siły muszą zostać rzucone, aby ratować ludzi” — podkreślił Abe.
Z powodu tajfunu „Prapirun” w Japonii wystąpiły ulewne deszcze. W środę tajfun zamienił się w obszar niskiego ciśnienia i przestał istnieć nad Morzem Japońskim. To siódmy tajfun w tym roku, który powstał na Oceanie Spokojnym. Z powodu tropikalnej burzy zginęła jedna osoba, około 20 zostało rannych.