Prace nad wyprowadzeniem nastolatków na powierzchnię zostały wznowione o godzinie 10:08 czasu lokalnego (06:08 czasu środkowoeuropejskiego). Ratownicy chcą ewakuować pozostałych pięć osób z jaskini — czworga dzieci i ich trenera.
„Dziś na powierzchnię wyjdą wszyscy — dziewięć osób” — podsumował Osotthanakon.
Co się stało
12 nastolatków z lokalnej drużyny piłkarskiej i ich trener zniknęło 23 czerwca. Po prawie dziesięciu dniach poszukiwań znaleziono ich żywych w jaskini Tham Luang.
Okazało się, że weszli do siedmiokilometrowej jaskini i zostali odcięci od wyjścia z powodu nagłej powodzi. Dzieci i ich trener są osłabieni z głodu. Podczas deszczu wyjście z jaskini jest zamknięte przez wodę.
Operacja ratunkowa
Teraz w jaskini pozostają czterej nastolatkowie i ich trener.
Operacja jest pełna znacznych utrudnień, ponieważ dzieci, które dorastały w górskim regionie, nie potrafią pływać. Pięciu pływaków bojowych i dwóch lekarzy wojskowych przeszkoliło ich z oddychania w akwalungach. Dzieci muszą pokonać częściowo lub całkowicie zalane odcinki o długości do 200 metrów każdy.
Proces dotarcia na powierzchnię zajmuje kilka godzin. Na całej drodze w korytarzach jaskini rozstawiono zapasowe butle ze sprężonym powietrzem i inny sprzęt nurkowy.