Wódka Novichok podbija Wielką Brytanię

Bristol Dry Gin, pomysłodawca i producent wódki Novichok w Wielkiej Brytanii, udzielił wywiadu agencji Sputnik.

—  Jakie były intencje wypuszczenia na rynek wódki o nazwie Novichok?

— Chcieliśmy po prostu trochę pośmiać się z sytuacji, która stworzyła napiętą atmosferę w tej części świata. Wypuściliśmy produkt przed śmiercią Dawn Sturgess, kiedy byliśmy pewni, że dojdzie do siebie. Nasze myśli są z rodziną Dawns w tym bardzo trudnym czasie i przeprosiliśmy za niefortunny czas wypuszczenia tego produktu.

—  Czy spodziewaliście się, że napój otrzyma taką opinię? Jakie były wasze oczekiwania?

— Nie, początkowo wyprodukowaliśmy jedynie niewielką serię, która miała być wprowadzona do obrotu u naszych głównych klientów. Ludzie, którzy nas znają, lubią trochę zabawy i dobrego ducha. Jesteśmy małą mikrodestylarnią, w małym europejskim mieście znanym z niezależnego biznesu, artystów graffiti takich jak Banksy, i liberalnego, ale nieco wywrotowego charakteru.

Oczekiwaliśmy, że nasi partnerzy nas zbesztają, co też się stało, ale dostaliśmy też niesamowitą ilość wiadomości z krajowej i międzynarodowej prasy… która ponownie dała nam upomnienie.

Oczywiście żałujemy, że było to w pewnym stopniu obraźliwe, ale przytłaczająca większość użytkowników mediów społecznościowych pozytywnie zareagowała i prawdopodobnie doceniła ten czarny humor.

—  Jak popularny jest trunek wśród klientów?

— Novichok Edition był produktem z limitowanej serii. Pierwsza partia została wyprzedana w ciągu godziny, a druga, w większej ilości, prawie tak samo szybko. Tym klientom, którzy mieli wystarczająco szczęścia, aby kupić butelkę, bardzo zasmakowała i poprosili o więcej.

Zostaliśmy zasypani prośbami z całego świata, w tym dużą liczbą z rejonu Salisbury, aby wyprodukować więcej. To wspaniałe, że tak wielu ludzi rozumie, że wódka jest przeznaczona do podniesienia ducha, a nie tworzenia podziałów czy obrażania.

—  Czy planujecie wypuścić ten sam produkt, ale pod inną nazwą?

— Będziemy nadal produkować limitowane ilości. Wczoraj otrzymaliśmy maila od członka zespołu, który zajmował się oczyszczaniem obszarów rzekomo dotkniętych przez Nowiczoka. Docenił to, co robiliśmy, i poprosił o kilka butelek dla niego i jego zespołu. Zamierzamy wydać kolejną partię i wysłać tym odważnym mężczyznom i kobietom, aby pokazać im, jak bardzo doceniamy ich pracę, i udostępnić ją społeczeństwu.

—  Jakie są wasze przemyślenia na temat szumu medialnego wokół substancji paraliżująco-drgawkowej Nowiczok?

— To bardzo poważna sytuacja, a nasza wiedza na temat chemikaliów skupia się głównie na tych wykorzystywanych towarzysko i legalnie. Otrzymaliśmy wiele wiadomości od społeczności z rejonu Salisbury, a także członków służb ratowniczych pracujących w dotkniętych rejonach, i możemy potwierdzić, że radzą sobie z tym trudnym czasem z humorem i filiżanką dobrej herbaty, lub wódką Novichok Edition, jeśli udało im się ją zdobyć.