Jak powiedział, 21 lipca po zmierzchu rosyjskie systemy obrony powietrznej wykryły w znacznej odległości dron nieznanego pochodzenia, który zbliżał się do bazy lotniczej. Cel został zniszczony.
Następnego dnia rosyjscy żołnierze zestrzelili kolejny dron, który zbliżał się do Hmeimim z północnego zachodu.
Przedstawiciel bazy podkreślił, że w wyniku incydentu nikt nie ucierpiał.
Informację tę potwierdziło rosyjskie Centrum Pojednania Stron Konfliktu w Syrii.