„Dla nas jest bardzo ważne, aby zachować niezależność, w tym także energetyczną. Zawsze się dziwiłem, kiedy Ukraina, która ma ogromne złoża gazu ziemnego, kupowała gaz od Rosji. Wystarczyło, że nadszedł grudzień, kiedy każda władza chyliła głowę i klęczała, pełzała do Moskwy i ustalała cenę gazu" — powiedział polityk.
Hrojsman wyraził także przekonanie, że Kijów będzie w stanie wydostać się spod wpływu światowej koniunktury cen gazu i rozpocząć na pełną skalę wydobycie ukraińskiego gazu, a następnie obniżyć cenę błękitnego paliwa w kraju.