Ambasador Rosji w Wielkiej Brytanii Aleksander Jakowenko oświadczył, że podczas śledztwa w sprawie incydentu w Salisbury zniszczono w zasadzie wszystkie dowody, dlatego ponowna ich analiza w przyszłości nie będzie możliwa.
Zniszczono w zasadzie wszystkie dowody. Jeśli trzeba będzie ponownie coś sprawdzić, nie będzie takiej możliwości. Niepokoi nas to – powiedział dyplomata w wywiadzie dla telewizji Rossija 24.
4 marca 66-letni Siergiej Skripal i jego 33-letnia córka Julia zostali znalezieni nieprzytomni na ławce w centrum handlowym w angielskim Salisbury. Według brytyjskich władz zostali oni otruci środkiem paraliżująco-drgawkowym klasy „Nowiczok”, który rzekomo był produkowany w ZSRR od lat 70. Moskwa odrzuca wszystkie oskarżenia w tej sprawie. Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział w maju, że sprawa Skripalów rozpada się z powodu braku jakichkolwiek dowodów winy Rosji.