W amerykańskim stanie Nowy Meksyk policja aresztowała cztery osoby, które w prowizorycznej bazie szkoliły dzieci do ataków terrorystycznych w szkołach, poinformowała CBC News. Łącznie w szkoleniu brało udział 11 dzieci.
Wszyscy mężczyźni, według policji, byli muzułmańskimi ekstremistami. Na terenie bazy znaleziono arsenał broni, w tym karabiny.
Według jednego z aresztowanych, który jest przybranym ojcem jednego z chłopców, przygotowywano ich do strzelania w szkołach. Zarówno dzieci, jak i mężczyźni żyli w „okropnych warunkach”. Według lokalnego szeryfa po raz pierwszy w ciągu 30 lat pracy w organach ścigania widział takie „godne pożałowania warunki do życia i nędzę”.
Na terenie bazy znaleziono ludzkie szczątki, jednak jeszcze nie ustalono, do kogo należą.
Wcześniej miejscowa policja oglądała to miejsce, jednak nie miała powodu do przeprowadzenia przeszukania pomieszczeń. Wszyscy mężczyźni zostali aresztowani i oskarżani o okrutne traktowanie dzieci.
