Załączył też zrzut ekranu z rosyjskiej strony internetowej, na której sprzedawane są produkty marki Beyza. Całość opatrzona jest podpisem „o debilach, którzy przypadkowo zostali ministrami, i ich żonach”.
Dziennikarz podkreślił, że taka działalność żony ministra jest sprzeczna z kursem politycznym Omelana, który domaga się zawieszenia komunikacji transportowej z Rosją.
— Ukraińskiemu patriocie i matce obywateli USA ruble najwyraźniej nie śmierdzą – napisał Dubiński.
Wcześniej Omelan poinformował o podpisaniu „historycznego dokumentu” wprowadzającego nowe ograniczenia w komunikacji transportowej z Rosją. Po jego wejściu w życie, do Moskwy z Ukrainy „będą jeździć tylko niedźwiedzie”.