Zgodnie z danymi chodzi o co najmniej 12 grup, które otrzymywały broń i wsparcie finansowe w ciągu kilku ostatnich lat. Izraelskie struktury siłowe przekazywały broń przez trzy punkty łączące sporne Wzgórza Golan i Syrię. Ostatnią partię przekazano w lipcu tego roku.
Według obliczeń Foreign Policy każdy powstaniec otrzymywał wynagrodzenie w wysokości około 75 dolarów. Formacje między innymi otrzymywały karabiny, karabiny maszynowe, moździerze i pojazdy transportowe a także dodatkowe środki na zakup broni na czarnym rynku w Syrii — pisze gazeta, powołując się na powstańców i dziennikarzy.
Podobne doniesienia wcześniej już pojawiały się w innych mediach, w tym w gazecie Wall Street Journal, która powołała się na słowa kilku syryjskich powstańców.