Udzielił wywiadu Sputnikowi i wyleciał z partii

Senator Maciej Grubski zapowiedział rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Wcześniej rzecznik do spraw dyscypliny PO Łukasz Abgarowicz powiedział, że senator został zawieszony w prawach członka partii za wywiad dla Sputnika.

Zawieszenie Macieja Grubskiego ma związek z wywiadem, którego udzielił portalowi Sputnik. Polityk chwalił w nim rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.

Pytany o to, czy nie boi się reakcji otoczenia na wywiad, Grubski powiedział: „Nie mam tutaj żadnych obaw. Sputnik jest dzisiaj jedną z możliwości pokazania jakiejś alternatywy, jeśli chodzi o sytuację na arenie międzynarodowej". — Moje poglądy są często alternatywne w stosunku do tego, co na co dzień funkcjonuje w debacie publicznej — dodał.

Senator mówił też o swoim stosunku do osoby Władimira Putina, do którego „ma pełen szacunek".

— My go w Polsce nie doceniamy, bo traktujemy Putina trochę z takim ironicznym uśmiechem. A tak naprawdę to bardzo inteligentny przywódca, który genialnie rozgrywa geopolitykę — powiedział Grubski.

Rzecznik do spraw dyscypliny PO Łukasz Abgarowicz powiedział, że w związku z wywiadem udzielonym Sputnikowi, Maciej Grubski został zawieszony w prawach członka partii. W jego ocenia wywiad był „skandaliczny".  Jednocześnie zapewnił, że słowa senatora nie są stanowiskiem PO. — To jest prezentowanie punktu widzenia szkodliwego dla racji stanu Polski. To jest skrajna nieodpowiedzialność, po pierwsze, prezentowanie takich przekonań, a po drugie, robienie takiego idiotyzmu, będąc parlamentarzystą, że rozmawia się ze Sputnikiem, czyli propagandową tubą Putina, która usiłuje robić demontaż opinii w Polsce — podkreślił Abgarowicz.

Grubski zapowiedział rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Senator zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia. Z kolei decyzję partii uważa za cenzurowanie wypowiedzi.

O zawieszeniu w prawach członka PO senator dowiedział się z mediów.