Do tej pory 3,6% światowych oceanów i 14,7% gruntów mają status chronionych obszarów naturalnych. W 2014 roku kilka krajów ONZ podpisało Protokół z Nagoi, zgodnie z którym 10 % oceanów i 17 % lądów powinno znaleźć się pod ochroną. Zgodnie z najnowszymi wynikami naukowców ze Stanów Zjednoczonych i Chin liczby te powinny być znacznie większe. Do 2030 roku jedna trzecia planety (w tym obszar wodny) powinna stać się strefą chronioną, a do 2050 roku — połowa.
Naukowcy podkreślają, że ważne jest, aby prawidłowo zidentyfikować obszary, które wymagają ochrony w pierwszej kolejności. Według nich to przede wszystkim obszary o słabym składzie gatunkowym organizmów żywych. Ochrona połowy powierzchni Ziemi pomoże, zdaniem autorów, utrzymać wygodny ekosystem dla ludzi. Co więcej, jeśli proponowany cel naukowy nie zostanie osiągnięty do 2050 roku, to ludzkość może stanąć przed obliczem poważnego kryzysu żywnościowego i ekologicznego.