Wcześniej struktury siłowe regionu poinformowały, że przy wjeździe do stolicy Inguszetii Magasu została udaremniona nieuzgodniona z władzami akcja.
„Kilkadziesiąt osób <…> próbowało zablokować ruch transportu na drodze samochodowej" — powiedziało źródło agencji.
Uczestnicy akcji opowiadali się przeciwko podpisaniu przez władze Inguszetii porozumienia z Czeczenią w sprawie wytyczenia granic między regionami. Uważają, że Republika Czeczeńska otrzyma część inguskiego terytorium.
Premier Inguszetii Zialimchan Jewłojew apelował do protestujących o zachowanie rozsądku i wzajemnego zaufania.
Jewłojew dodał, że wytyczenie granic pozwoli uniknąć kryzysów w przyszłości, nada gospodarce impuls do rozwoju i „zachowa ducha braterstwa" w stosunkach obu narodów.
Kwestia granicy administracyjnej między Czeczenią i Inguszetią jest poruszana regularnie, poczynając od lat 1990., gdy obie republiki wchodzące w skład Czeczeńsko-Inguskej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej zostały podzielone po dojściu do władzy Dżochara Dudajewa. W 1993 roku przywódcy Czeczenii i Inguszetii Dżohar Dudajew i Rusłan Auszew podpisali układ, zgodnie z którym rejon sunżenski za wyjątkiem miejscowości Sernowodzk i Assinowskaja wszedł w skład Inguszetii.