To już dziesiąta sobota, gdy w Paryżu i innych francuskich miastach odbywają się akcje protestacyjne żółtych kamizelek, którym często towarzyszą zamieszki i starcia demonstrantów z policją.
W samym Paryżu i prowincjach porządku pilnuje 48 grup policyjnych sił specjalnych (Сompagnie républicaine de sécurité, CRS) i 68 pododdziałów żandarmerii.
Protesty „żółtych kamizelek" rozpoczęły się we Francji w połowie listopada ubiegłego roku. Uczestnicy domagali się wstrzymania podwyżek cen paliw, później pojawiły się inne żądania. Niezadowoleni z polityki społecznej francuskich władz uczestnicy ruchu nadal wychodzą na ulice w całym kraju pomimo ogłoszonych przez krajowe władze środków w celu ustabilizowania sytuacji. Akcjom protestacyjnym niekiedy towarzyszą zamieszki i starcia między demonstrantami a policją.