Ponadto ograniczenia dotkną centrum naukowo-badawcze w Syrii i osoby związane z jego pracą. UE po raz pierwszy wprowadziła ograniczenia w ramach nowego mechanizmu przyjmowania sankcji za rozprzestrzenianie i wykorzystywanie broni chemicznej. W sumie na listę trafiło dziewięć osób i jedna organizacja.
Jak zauważył Kreml, oskarżenia pod adresem dwóch Rosjan w „sprawie Skripalów” są bezpodstawne, ponieważ Moskwie nie przedstawiono żadnych dowodów.
Zdaniem szefa międzynarodowego komitetu Rady Federacji Konstantina Kosaczewa, wprowadzając kolejne sankcje z powodu incydentu w Salisbury, UE demonstruje solidarność z Londynem, zastępując w ten sposób brak dowodów.
W październiku zeszłego roku Unia Europejska zatwierdziła nowy mechanizm przyjmowania sankcji za rozprzestrzenianie i wykorzystywanie broni chemicznej. W ten sposób organizacja będzie mogła nakładać ograniczenia „na osoby i organizacje mające związek z opracowaniem i użyciem broni chemicznej niezależnie od miejsca, gdzie się to odbywa i ich narodowości”.