Jak podkreśliła, tworzenie bomb grafitowych jest jednym z punktów jej strategii w stosunkach z Rosją. Jej zdaniem ta broń jest wyzwaniem, które zyskało poparcie w stosunkach międzynarodowych. – Nie zostały zakazana, to nasza droga – dodała Bohosłowska.
Kandydatka na prezydenta powiedziała, że włączyła do swojej strategii również obowiązkowe deklaracje aktywów biznesowych ukraińskich polityków w Rosji i wzmocnienie sankcji gospodarczych wobec Moskwy.
Bomba grafitowa to broń używana do niszczenia elektrycznych systemów zasilających. Jej działanie polega na tworzeniu nad obiektem chmury drobnych włókien o powierzchni do 200 metrów kwadratowych. Powoduje ona zwarcia i zakłócenia w dostawach energii elektrycznej.