„Decyzja w sprawie odmowy wydania akredytacji obywatelom jednego kraju jest bezprecedensowa i sprzeczna z zobowiązaniem członków OBWE do przyjmowania obserwatorów z dowolnych państw członkowskich misji" — napisała Gísladóttir w liście zaadresowanym do ministerstwa spraw zagranicznych Ukrainy.
Szefowa ODIHR podkreśliła, że obserwatorzy nie reprezentują swojego kraju, lecz misję OBWE jako całość. Mają oni obowiązek przestrzegania kodeksu OBWE w zakresie nadzorowania wyborów, który nakazuje bezstronność i nieingerowanie w proces wyborczy. Według słów Gísladóttir główną zasadą biura jest włączenie w skład delegacji przedstawicieli wszystkich państw członkowskich OBWE. Ten standard jest wspólny dla wszystkich państw wchodzących w skład misji. Jego przestrzeganie pozwala umocnić instytucje demokratyczne.