Wcześniej Sąd Najwyższy Ukrainy, na wniosek prokuratora generalnego, stwierdził, że sprawa przeciwko Sawczenko i Rubanowi w sprawie przygotowania ataków terrorystycznych w Kijowie zostanie rozpatrzona przez sąd okręgowy Czernihowa. Jednak ich obrona zakwestionowała zarząd sądu, który odbył spotkanie przygotowawcze w sprawie, w związku z naruszeniami w ustalaniu składu sędziów. Sąd uwzględnił wniosek i skierował sprawę do Sądu Apelacyjnego w Czernihowie, który w piątek przedłużył areszt Sawczenko i Rubana.
„Sądzę, że Europejski Trybunał Praw Człowieka ma na co popatrzeć w tym sądzie… Myślę, że nadszedł czas, aby nałożyć sankcje nie tylko przeciwko władzom rosyjskim, ale także przeciwko władzom Ukrainy. Już dawno pora”, powiedziała Sawczenko po ogłoszeniu decyzji sądu o przedłużeniu jej aresztowania. Transmisję na żywo z posiedzenia w sądzie prowadzono na jej stronie na Facebooku.
Według niej reforma sądownictwa na Ukrainie nie miała miejsca. „Obiecana reforma sądowa (prezydenta Ukrainy Petro) Poroszenki to kłamstwo” — powiedziała.
Według Biura Prokuratora Generalnego Ukrainy, Sawczenko planowała ataki terrorystyczne w budynku parlamentu i dzielnicy rządowej. Grozi jej za to od pięciu lat pozbawienia wolności do dożywocia.