Oprócz małżonków na wyspach stacjonowało około 40 koreańskich pracowników: specjalistów obsługujących latarnię i funkcjonariuszy policji. Jednak Kim Sin Yol i jej mąż byli jedynymi całorocznymi mieszkańcami wyspy.
Kobieta twierdzi, że nie planuje opuszczać wysp po śmierci współmałżonka, ponieważ „życie na Dokdo jest relaksujące”. Niemniej jednak tymczasowo musiała przenieść się do córki w mieście Pohang z powodu remontu domu.
Do 2017 roku Kim Sin Yol pracowała jako profesjonalny nurek, zarabiając na sprzedaży owoców morza.
Konflikt wokół Wysp Dokdo nasilił się latem 2012 roku, kiedy południowokoreański prezydent Lee Myung-bak odwiedził sporne terytoria (2008-2013). Po jego wizycie Japonia odwołała swojego ambasadora z Seulu. W dniu 11 sierpnia Tokio zaoferowało rozwiązanie sporu w Międzynarodowym Trybunale ONZ, ale Seul odmówił.