Jak zauważono w rosyjskim MSZ, rozmowa telefoniczna odbyła się z inicjatywy Stanów Zjednoczonych.
„W centrum uwagi była sytuacja w Wenezueli. Siergiej Ławrow potępił amerykańskie groźby wymierzone przeciwko jej prawowitemu przywództwu, będące rażącą ingerencją w wewnętrzne sprawy suwerennego państwa i naruszeniem prawa międzynarodowego” — poinformowało MSZ.
Ławrow podkreślił, że podżeganie i destrukcyjny wpływ zewnętrzny „pod hipokrytycznym pretekstem udzielania pomocy humanitarnej” nie mają nic wspólnego z procesem demokratycznym.
„W związku z propozycją Waszyngtonu przeprowadzenia dwustronnych konsultacji w sprawie Wenezueli, wskazano, że jesteśmy na to gotowi, ale musimy ściśle przestrzegać zasad Karty Narodów Zjednoczonych, ponieważ tylko Wenezuelczycy mają prawo do określenia swojej przyszłości”, wyjaśniło Ministerstwo.
Dodano, że podczas omawiania innych kwestii o charakterze międzynarodowym uzgodniono kontynuowanie kontaktów eksperckich dotyczących Syrii, Afganistanu i Półwyspu Koreańskiego.