Treść „Ustawy o nieuznaniu aneksji Krymu” jest bardzo krótki i składa się tylko z kilku zdań. „Zakazać amerykańskiemu rządowi uznania aneksji Krymu przez Rosję — czytamy w dokumencie. — Polityka Stanów Zjednoczonych polega na tym, aby nie uznać de iure czy de facto suwerenności Federacji Rosyjskiej nad Krymem, jego przestrzenią powietrzną czy wodami terytorialnymi”.
Projekt ustawy, który został przedłożony Kongresowi 16 stycznia, zabrania wszystkim instytucjom i agencjom rządowym Stanów Zjednoczonych „podejmowania jakichkolwiek działań lub udzielania jakiejkolwiek pomocy, która powinna obejmować uznanie lub implikowanie de iure czy de facto uznania suwerenności Federacji Rosyjskiej nad Krymem, jego przestrzenią powietrzną czy wodami terytorialnymi”. Jednak w treści oddzielnie stwierdzono, że prezydent ma prawo do wyjątków, jeśli „zdecyduje, że jest to konieczne dla interesów bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych”. Jeśli obie izby Kongresu zatwierdzą inicjatywę, zostanie ona przesłana do podpisu głowie państwa.