Indie strzelają do pakistańskich dronów

Dron, który wystartował z terytorium Pakistanu, został zestrzelony w niedzielę wieczorem nad północno-zachodnim indyjskim stanem Radżastan. Jak przekazała w poniedziałek stacja NDTV, to już czwarty pakistański dron zestrzelony nad indyjskim terytorium od 26 lutego.

26 lutego Siły Powietrzne Indii zaatakowały obóz rebeliantów w pobliżu pakistańskiego miasta Balakot.

Bezzałogowy statek powietrzny został zestrzelony w dystrykcie Ganganagar, a jego odłamki spadły na dach jednego z domów mieszkalnych — podaje kanał NDTV.

„Otrzymaliśmy wiadomość, że niektóre fragmenty (drona) spadły na dach budynku. Na razie nie ma jednak informacji o ofiarach" — powiedział lokalny oficer policji, którego cytuje stacja.

Pierwszy pakistański dron został zestrzelony przez Siły Powietrzne Indii 26 lutego nad stanem Gudźarat, a drugi i trzeci — 4 i 9 marca nad Radżastanem.

Stosunki między Indiami a Pakistanem uległy zaostrzeniu po tym, jak 14 lutego doszło do ataku na kolumnę samochodową Centralnych Sił Rezerwowych Policji (największej zmilitaryzowanej formacji w Indiach), stacjonującej w stanie Dżammu i Kaszmir. Zamachowiec samobójca wysadził się w autobusie przewożącym żołnierzy. Zginęło wówczas 45 osób. Odpowiedzialność za ten atak wzięli na siebie islamiści z Jaish-e-Muhammad, którzy chcą odłączenia Kaszmiru od Indii. Nowe Delhi oskarżyło Islamabad o wspieranie terrorystów tej organizacji oraz brak zdecydowanych działań pakistańskich władz.

26 lutego indyjskie lotnictwo zbombardowało obóz tego ugrupowania na pakistańskim terytorium. Dzień później Islamabad oświadczył, że siły powietrzne kraju w odpowiedzi na działania strony indyjskiej zaatakowały obiekty wojskowe w regionie Dżammu i Kaszmir. Stosunki Pakistanu i Indii nie były tak napięte od czasów trzeciej wojny indyjsko-pakistańskiej z 1971 roku.