Już teraz chińska policja informuje o pojmaniu przestępców, którzy przyszli na koncerty popularnych wykonawców. Inteligentne systemy zdołały wyselekcjonować poszukiwanych przestępców spośród tysięcy uczestników koncertów. Technologia rozpoznawania twarzy przydała się też podczas poszukiwania zaginionych dzieci. Algorytm jest doskonalony dzięki masowemu wykorzystywaniu technologii w codziennym życiu. Wiele smartfonów posiada funkcję rozpoznawania twarzy w celu autoryzacji użytkownika. W niektórych chińskich kawiarniach i w komunikacji miejskiej można zapłacić „swoją twarzą”. Algorytm wychwytuje daną osobę, a system automatycznie dokonuje transakcji – ściąga określoną kwotę za towar czy usługę z rachunku bankowego klienta.
Hodowla świń jest bardzo ważna w przypadku Chin. Na wieprzowinę przypadają prawie dwie trzecie spożycia mięsa w Chinach. Ponadto ChRL jest największym producentem wieprzowiny na świecie. Według NYT obecnie pogłowie świń w Chinach wynosi 400 mln – to około połowa globalnego wskaźnika. Jednak afrykański pomór świń, który rozprzestrzenił się w ubiegłym roku, wyrządza kolosalne szkody w chińskiej hodowli. Według danych agencji Xinhua, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, zabito prawie milion zwierząt.
Tymczasem tatuaż na uchu prosiaka kosztuje jedynie 30 centów. Biorąc pod uwagę to, że w Chinach obecnie funkcjonuje 26 mln niewielkich gospodarstw, w których hodowane są świnie, na razie nie należy spodziewać się, że sztuczna inteligencja zacznie być stosowana na masową skalę. Jednocześnie z czasem proces ten może być znacznie tańszy. W końcu pierwszy 8-megabajtowy pendrive, który pojawił się w 2000 roku, kosztował 50 dolarów, a teraz są często dystrybuowane bezpłatnie jako pamiątki. Nie wykluczone, że w najbliższej przyszłości każdy rolnik będzie miał w swoim gospodarstwie technologię rozpoznawania twarzy.