Jednocześnie militaryzacja przestrzeni kosmicznej nikogo specjalnie nie interesuje, a technologie rakietowe rozwijane są coraz intensywniej. Wszystko to grozi zbyt dużą ilością broni defensywnej i ofensywnej w wielu regionach planety, a także coraz większym prawdopodobieństwem niewłaściwej oceny zamiarów przeciwnika i związanym z nią ryzykiem wybuchu „przypadkowego” konfliktu.
W 2019 roku został zerwany „Układ o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu” (traktat INF), mgłą spowite są perspektywy porozumienia New START (New Strategic Arms Reduction Treaty) w sprawie środków zmierzających do dalszej redukcji i ograniczenia zbrojeń strategicznych, nie słychać również nic pozytywnego odnośnie Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.
Wszystko to odbywa się na tle bardzo szybkiego rozwoju technologii rakietowych (i przeciwrakietowych), realizowanego przez wiele państw, a także zwiększania możliwości „niekinetycznego” oddziaływania (w tym z wykorzystaniem broni cybernetycznej) na systemy ogniowe i systemy sterowania.