W oświadczeniu syryjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nazywa „Białe Hełmy” oddziałem do operacji specjalnych „Dżebhat an-Nusry” i „Państwa Islamskiego”, odnotowuje także udział działaczy organizacji w tworzeniu sfabrykowanych filmów o atakach chemicznych.
„Należy zauważyć, że takie kroki Stanów Zjednoczonych nie powstrzymają walki Syrii z terrorystami, aż do wyzwolenia całego terytorium Syrii z rąk terrorystów”.
Syria zdecydowanie potępia wspieranie terrorystów przez Waszyngton, w szczególności "Białych Hełmów" i wzywa administrację Stanów Zjednoczonych... do zaprzestania finansowania i dostarczania broni do Dżebhat an-Nusry i powiązanych z nią grup terrorystycznych
- głosi oświadczenie.
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wczesniej nazywało „Białe Hełmy” elementem kampanii informacyjnej oczerniającej władze syryjskie, a w szczególności oskarżało je o kwietniową prowokację, która dała Zachodowi pretekst do oskarżenia Damaszku o używanie broni chemicznej i atakowanie obiektów rządowych.