Wcześniej urzędnik Sojuszu, komentując 20. rocznicę operacji wojskowej, powiedział, że NATO uważa użycie siły w Jugosławii w 1999 roku za „konieczne i uzasadnione”, a bombardowanie osiągnęło swój cel.
Przez 20 lat natura NATO tak naprawdę się nie zmieniła. Ale sytuacja na świecie się zmieniła. Dzisiaj sojusz planujący swoje działania powinien wziąć pod uwagę obecność alternatywnych sił na planecie w postaci Rosji, czego nie było pod koniec ubiegłego wieku. Współczesna Rosja nigdy nie pozwoliłaby na bombardowanie Jugosławii - napisał rosyjski senator na Facebooku.
Wcześniej rosyjskie Stałe Przedstawicielstwo przy NATO oświadczyło, że lekcje z dramatycznych wydarzeń sprzed 20 lat w Jugosławii, kiedy NATO omijało prawo międzynarodowe, stosowało metody siłowe, nie zostały w rezultacie uwzględnione, co pokazały działania w Libii, podczas gdy na Bałkanach wciąż pozostaje potencjał konfliktowy.