Jak podkreślił, Assange’owi pomoże konsulat, ale na takich samych zasadach jak każdemu innemu Australijczykowi w podobnej sytuacji. Nie będzie traktowany wyjątkowo – dodał.
Przestępstwa, o które oskarżono założyciela portalu WikiLeaks, nie mają w tym przypadku znaczenia. Obywatele Australii, którzy mają do czynienia z wymiarem sprawiedliwości w innych krajach, tak czy inaczej są konsultowani i otrzymują wsparcie dyplomatyczne – powiedział Morrison.
„Tak funkcjonuje system” – zaznaczył.
Wcześniej szefowa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ekwadoru Maria Paula Romo w wywiadzie dla radia Sonorama powiedziała, że zatrzymano mężczyznę, który miał bliskie relacje z założycielem WikiLeaks.