„Wczoraj wydano postanowienie o ekstradycji pana Lisova na terytorium Królestwa Szwecji. Jesteśmy w kontakcie z obrońcą pana Lisova w Szwecji. O ile wiem, odwołał się od tego postanowienia” - powiedział Lewandowski.
Jednocześnie polscy obrońcy „nie wiedzą jeszcze, czy istnieje europejski nakaz aresztowania”. „Nie wykluczamy jednak, że ten dokument się pojawi” - powiedział rozmówca agencji.
Wyjaśnił, że europejski nakaz aresztowania „zobowiąże polską stronę do podjęcia odpowiednich kroków - do ustalenia miejsca pobytu pana Lisova i zatrzymania go”
„Polskie władze zgodnie z europejskim nakazem aresztowania «będą miały formalny obowiązek zatrzymania» Lisova - wyjaśnił Lewandowski. - Tymczasem wszystko będzie zależeć od prokuratora, czy zdecyduje się aresztować Lisova, czy nie. Zrobimy wszystko, aby nie było aresztowania” - dodał.
Adwokat wyjaśnił, że jeśli Lisov mimo wszystko zostanie aresztowany, to w tej sytuacji polski Sąd Rodzinny decyduje o tymczasowym umieszczeniu dzieci w rodzinie zastępczej w Polsce.