„Jak na razie ten problem rzeczywiście istnieje i nosi przede wszystkim techniczny charakter. W najbliższym czasie zostanie rozwiązany” – podkreślił Dżus dodając, że pogorszenie jakości rosyjskiej ropy jest jednorazowe i odpowiednie działania, mające na celu poprawę sytuacji, są już podejmowane.
Jak poinformował, w czwartek 25 kwietnia może odbyć się spotkanie Kozaka i wicepremiera rządu Białorusi Uładzimira Siamaszki, które „było zaplanowane już dawno”. Temat jakości ropy może stać się przedmiotem rozmów – zaznaczył Dżus i nie wykluczył, że w spotkaniu weźmie udział dyrektor białoruskiego koncernu naftowego Belneftekhim Andriej Rybakow.
Wcześniej operator polskiego odcinka rurociągu naftowego „Przyjaźń” PERN poinformował o przerwaniu tranzytu ropy z Rosji ze względu na jej niedostateczną jakość. Dostawy ropy wstrzymano 24 kwietnia o godz. 22:00 (czasu lokalnego) na czas nieokreślony.
W zeszłym tygodniu „Biełnieftiechim” poinformował o pogorszeniu jakości rosyjskiego surowca energetycznego, dostarczanego tranzytem do głównego odcinka rurociągu naftowego „Gomeltransneft Drużba” („Przyjaźń” – red.).
Istnienie problemu potwierdziło już rosyjskie Ministerstwo Energetyki i przedsiębiorstwo państwowe „Transnieft”, zapewniając, że sytuacja zostanie wyjaśniona.
Rurociąg „Przyjaźń” zapewnia tranzyt rosyjskiej ropy przez terytorium Białorusi do Polski, Niemiec, Ukrainę, Węgry, Słowację i Czechy.