Jak zaznacza gazeta, Pekin zdziwiły groźby ze strony Waszyngtonu odnośnie zwiększenia ceł na niektóre chińskie towary. Jeśli Chiny zdecydują się odwołać negocjacje, będzie to zgodne z ich strategią nie omawiania porozumienia pod presją gróźb, zaznacza gazeta.
Trump wcześniej na swoim Twitterze oświadczył, że od 10 maja cła handlowe na niektóre chińskie towary wzrosną z 10% do 25%. Ponadto amerykański prezydent nie wykluczył, że zostaną również oclone te chińskie towary, które nie były wcześniej opodatkowane.
Stany Zjednoczone i Chiny wprowadziły wzajemnie podwyższone cła latem 2018 roku. Dotyczyły towarów, których wielkość importu sięga setek miliardów dolarów. Straty w wyniku wojny handlowej szacowane są na dziesiątki miliardów zarówno dla Waszyngtonu, jak i Pekinu.
W kwietniu gazeta pisała, że Stany Zjednoczone i Chiny mogą podpisać ostateczny wariant porozumienia handlowego na przełomie maja i czerwca. Po pertraktacjach z 30 kwietnia poinformowano, że Waszyngton i Pekin mogą ogłosić porozumienie do 10 maja, poinformowała stacja telewizyjna CNBC.