Pompeo w ostatniej chwili odwołał swoją zaplanowaną na wtorek wizytę w Niemczech, gdzie miał się spotkć z kanclerz RFN Angelą Merkel oraz szefem MSZ kraju Heiko Maasem i zamiast tego odwiedził Bagdad.
W świecie dyplomacji istnieje nieuprzejmość. Jednak oprócz tego jest także bezczelność – pisze dziennikarz, podając jako przykład decyzję Pompeo.
„Tak czy inaczej po ponad dwóch latach od objęcia stanowiska przez Donalda Trumpa wiele z tego, co jeszcze niedawno było przedstawiane jak niemiecko-amerykańska przyjaźń, zostało rozbite w drobny mak” – stwierdził Brössler, podreślając, że do tej pory nie wiadomo, co takiego dla amerykańskiego sekretarza stanu mogło być ważniejsze od krótkiej wizyty w Berlinie.
„W wielu przypadkach USA to już wcale nie sojusznicy, a nieprzyjaciele, przeciwko którym należy formować sojusze” – podkreślił autor artykułu.
Dziennikarz wyraził jednocześnie nadzieję, że po odejściu Trumpa Stany Zjednoczone znów będą dla Niemiec prawdziwymi partnerami.
„Nigdy już nie będą jednak tym państwem gwarantem, na którym tak długo polegali Niemcy” – podsumował Brössler.