Po przyłączeniu Krymu do Rosji na terytorium półwyspu pozostało kilkadziesiąt ukraińskich okrętów i około 10 samolotów bojowych MiG-29, zlokalizowanych w bazie Belbek. Cały sprzęt wojskowy Ukrainy, pozostały na półwyspie, nie był obsługiwany i remontowany od 2014 roku. Rosyjscy wojskowi tylko ochraniają i zapewniają bezpieczeństwo pożarowe ukraińskiej technice wojskowej.
W przypadku podjęcia decyzji politycznej przez nowe kierownictwo Ukrainy ws. oddania sprzętu wojskowego z Krymu, znajdującego się w bazie lotniczej Belbek, myśliwce MiG-29 mogą zostać przekazane stronie ukraińskiej w ciągu kilku dni – powiedział Bielik.
„(...) Samoloty MiG-29 mogą zostać przygotowane przez grupę specjalistów w ciągu kilku dni. Pytanie polega tylko na tym, w jakim stanie Ukraina chce je odebrać – rozebrane czy na pół rozebrane. Rosja nie będzie robić żadnych przeszkód, ale zaznaczę – powinna to być polityczna decyzja kierownictwa Ukrainy" – powiedział deputowany.
Jeśli chodzi o statki będzie to trudniejsze zadanie: niektóre z nich należy przygotować, a inne trzeba będzie odholować.
Oczywiście nie jest to zadanie na jeden dzień, a być może tygodnie. Jednak również w tym przypadku pokazujemy swoje czyste intencje. Nie mamy zamiaru niczego zabierać swojemu sąsiadowi Ukrainie – podkreślił Bielik.