„Istnieją poważne podstawy, by podejrzewać winę Assange'a. Decyzja ws. zamknięcia śledztwa została podjęta w oparciu o to, że obecność Assange'a w sądzie była niemożliwa, nie bazowała natomiast na okolicznościach sprawy” – powiedziała Eva Maria Persson i dodała, że Szwecja złoży wniosek ws. wydania założyciela WikiLeaks.
„Prokuratura Szwecji dopuszcza ponadto przesłuchanie Juliana Assange'a w trybie online” – zaznaczyła.
„Data przesłuchania nie została na razie ustalona, obecnie zajmujemy się kwestiami technicznymi związanymi m.in. z nakazem aresztowania” – podkreśliła.
Zobacz również: Ojciec Assange'a – „Ekwador wymienił syna na pożyczkę MFW”
W 2010 roku Julian Assange został oskarżony o molestowanie seksualne i gwałt. Od 2012 roku ukrywał się w ambasadzie Ekwadoru w Wielkiej Brytanii, obawiając się ekstradycji do Szwecji. W kwietniu założyciel portalu WikiLekas został zatrzymany na podstawie nakazu wydanego w 2012 roku za niestawienie się w sądzie.
Dochodzenie w Szwecji zostało zamknięte w 2017 roku, jednak po aresztowaniu Assange'a adwokat jednej z kobiet, która wysunęła oskarżenia, zażądała jego wznowienia. Według ocen ekspertów w przypadku ekstradycji do Szwecji może mu grozić do dwóch lat pozbawienia wolności.