Jak dodała, dla wielu europejskich państw sytuacja stała się „szpagatem gospodarczym” między sankcjami przeciwko Rosji i działaniami odwetowymi Moskwy.
„Sankcje gospodarcze karają nie tych. Jestem przeciwna sankcjom, ponieważ nie dają one żadnego rezultatu” – podkreśliła Winzig.
Jak zaznaczyła, Zachód od samego początku nie powinien był wprowadzać sankcji przeciwko Rosji, a szukać innych rozwiązań politycznych.
Deputowana dodała również, że z powodu restrykcji Moskwa zwiększyła współpracę z Pekinem, który zastąpił wiele europejskich towarów na rosyjskim rynku własną produkcją.
Potrzebujemy Nord Stream 2: takie jest stanowisko Austrii. Dostawy energii to ważna sprawa i nie mamy innej alternatywy – podkreśliła Winzig.
Projekt Nord Stream 2 przewiduje budowę dwóch nitek gazociągu o łącznej przepustowości 55 miliardów metrów sześciennych rocznie od rosyjskiego wybrzeża przez Morze Bałtyckie do Niemiec.
Zgodnie z planem nowy gazociąg zostanie zbudowany obok już funkcjonującego gazociągu Nord Stream w 2019 roku. Trasa gazociągu przebiega przez terytorialne lub wyłączne strefy ekonomiczne krajów położonych wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego - Rosję, Finlandię, Szwecję, Danię i Niemcy.