Po wystartowaniu dyżurne myśliwce po kilku minutach powinny znajdować się nad morzem i kontynuować zadanie.
Cechą tych ćwiczeń było to, że piloci wykonywali zadanie na ograniczonej przestrzeni i pod groźbą przekroczenia granic innego państwa.
Region jest mały, ma rozmiar 100 na 200 kilometrów, oczywiście nie ma się gdzie rozhulać. Wszystkie sąsiednie państwa są w pobliżu, ich wody terytorialne. Kiedy startujemy z sił dyżurnych, mamy zadanie, oprócz odparcia ewentualnego intruza, aby jeszcze nie stać się sprawcą - mówi o cechach lotu pilot Dmitrij Czaszczin.
Wcześniej, podczas taktycznych ćwiczeń lotniczych pułku lotnictwa szturmowego Wschodniego Okręgu Wojskowego, które miały miejsce na terytorium Kraju Nadmorskiego, załogi samolotów szturmowych Su-25 przećwiczyły lądowanie na lotnisku warunkowo uszkodzonym i skażonym bronią chemiczną.
Zobacz też: Nowy rosyjski myśliwiec Su-57 może trafić do pięciu krajów
Chiny, Indie, Algieria, Wietnam i Turcja znalazły się na liście potencjalnych nabywców rosyjskich myśliwców Su-57 – informuje Military Watch. Pomimo tego, że Chiny mają już własny myśliwiec piątej generacji Chengdu J-20, Pekin może być zainteresowany Su-57 ze względu na lepsze parametry techniczne – twierdzi Military Watch.
