ONZ nie powinna tolerować obecności Federacji Rosyjskiej w Radzie Bezpieczeństwa, dopóki nie powróci do systemu prawa międzynarodowego, począwszy od wycofania wojsk i struktur dowódczych z okupowanych terytoriów Ukrainy i uwolnienia wszystkich jeńców wojennych oraz więźniów politycznych – podkreśliła Suprun.
Jak dodała minister, organizacje międzynarodowe powinny zrezygnować z rosyjskich pieniędzy, żeby nie zostać „zakładnikami Kremla”. Ukraińska polityk wezwała także do rozszerzenia sankcji przeciwo Rosji, żeby nie aprobować „agresywnego” zachowania innych państw.
Wcześniej podczas spotkania z przedstawicielami Białego Domu do zaostrzenia antyrosyjskich sankcji wezwał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Stosunki między Moskwą a Kijowem pogorszyły się po przyłączeniu Krymu do Rosji w marcu 2014 roku. Ukraina oskarżyła sąsiednie państwo o zajęcie swojego terytorium. Pojawiły się też głosy, że rosyjscy żołnierze przebywają w Donbasie. Kreml zaprzecza i podkreśla, że na półwyspie odbyło się legalne referendum, a na południowym wschodzie Ukrainy nie ma rosyjskich wojskowych.